Temat tygodniowy: WITAJ, WIOSNO !
Drodzy Rodzice
pamiętajcie, że są to propozycje aktywności dla dzieci na czas 25 – 27 marca.
Drodzy Rodzice!
Higiena osobista jest jednym z najważniejszych rytuałów dnia codziennego, na początek wiersz „Czyścioszek”
„CZYŚCIOSZEK”
P. Siewiera – Kozłowska
Mam mydełko i ręczniczek,
Mycie rączek dzielnie ćwiczę.
Wiem, gdzie w kranie woda płynie,
Swoją buzię sam umyję.
Rączki buzię, zęby też.
Co mam w kubku, czy już wiesz?
W kubku mam szczoteczkę swoją,
Żeby ząbki myć wesoło!
Szczotka z pastą za pan brat,
Taki ze mnie czysty skrzat!
W tym tygodniu tematem przewodnim będzie; WIOSNA!
Zapraszamy do wspólnego oglądania filmu edukacyjnego„Wiosna” – pierwsze oznaki w przyrodzie – AbcZabawa.
A teraz zapraszamy Was do wspólnego z rodzicami czytania bajki pani Elizy Sarnackiej- Mahoney
pod tytułem: „Bajka o wiośnie”
Był piękny, słoneczny poranek. Mały Zajączek siedział przy stole i kończył jeść śniadanie, które składało się ze świeżej marchewki oraz szklanki soku z kapusty.
– Mamo – zapytał Wielką Zajęczycę zajętą w tym czasie robieniem porządków w spiżarce. – Słyszałem wczoraj jak sroka mówiła do wróbli, że nie ma nic piękniejszego od wiosny.
– To prawda – odpowiedziała Zajęczyca.
– Ale co to jest ta wiosna? – rozłożył łapki Zajączek. – Czy to jest zwierzę czy ptak, a może jakiś gatunek drzewa?
– Nie – roześmiała się Zajęczyca. – Wiosna, synku, to pora roku. To taka
Pani- czarodziejka, która sprawia, że na dworze robi się cieplej, topnieją śniegi, a wszystko wokół budzi się do życia.
— A mógłbym ją zobaczyć, mamusiu? Mógłbym? – prosił Zajączek.
Mama odwiesiła kuchenny fartuszek do szafki i usiadła obok synka przy stole.
– Mógłbyś – odrzekła. – A żeby łatwiej ci było ją znaleźć trochę ci o niej powiem.
I opowiedziała, że wiosna lubi przesiadywać na pąkach i maleńkich listkach, które pojawiają się na gałęziach drzew. Można ją także zobaczyć w kielichach pierwszych kwiatów pojawiających się na łące i w cienkich źdźbłach trawek, które wychylają się z rozmiękczonej gleby.
Czasami zjeżdża na ziemię na kropelkach ciepłego deszczu lub podmuchach wiatru. I często wybiera się na spacery po niebie razem ze słonkiem, które zaczyna wtedy przygrzewać mocniej i dłużej.
Zajączek wybiegł z domu. Bardzo chciał poznać tę śliczną wiosnę. Kicał więc po polnej ścieżce i pilnie rozglądał się dookoła. Niedaleko dostrzegł kępę młodej trawy, a w niej wianuszek żółtych pierwiosnków.
Choć łapki grzęzły mu w błocie, zboczył z drogi i podbiegł do kwiatów. Powoli obszedł je dookoła, oglądając z bliska każdy z nich i ciekawie zaglądając w ich środki. Mina jednak mu zrzedła. Dzwonki pierwiosnków były puste! Wiosna pewnie schowała się gdzieś indziej. Muszę szukać dalej! zdecydował i pokicał w dalszą drogę.
Brzeg strumienia porastały krzaki. Na ich gałęziach widać było wyraźne zgrubienia, a gdzieniegdzie zieleniły się pierwsze maleńkie listki. Zajączek stanął słupka i mocno wyciągnął szyję, żeby lepiej dojrzeć. Niestety, w pąkach i w liściach również nikogo nie znalazł. Zafrasował się, ale nie stracił nadziei i dzielnie pobiegł dalej. Nagle zerwał się wiatr i na niebie wykwitła ciemna chmura, z której natychmiast zaczął kropić deszcz. Normalnie zajączek szukałby schronienia, jednak tym razem zadarł głowę i z przejęciem wpatrywał się w opadające mu na nos i futerko drobne krople wody. Ale znów nie dostrzegł tego, na co czekał.
Naprawdę nic nie rozumiem! – tym razem zmartwił się na dobre. – Przyjrzałem się już wszystkiemu, o czym opowiadała Mama, a wiosny wciąż nie znalazłem.
W tej chwili za plecami usłyszał jakieś głosy. Odwrócił łebek i zobaczył, że od strony domów po drugiej stronie łąki zbliżało się w jego kierunku dwoje ludzi. Czym prędzej ukrył się w pobliskiej bruździe i znieruchomiał. Mniejszy człowiek i tak go jednak dostrzegł i wyciągnął w jego kierunku palec.
– Tato! Tato! – zawołał. – Tam, w dole, zajączek! Jaki malutki!
– Musiał się niedawno urodzić – powiedział większy człowiek. – A to znak, że zima na dobre już robi odwrót. Przyjrzyj mu się uważnie, córeczko, tak właśnie wygląda wiosna. Tak jak ten mały szaraczek. Pięknie, prawda? No, a teraz już chodźmy, żeby tego maluszka nie przestraszyć – zakończył i biorąc mniejszego człowieka za rękę oboje z powrotem oddalili się w kierunku domów. Mały Zajączek co tchu w piersiach pokicał do domu. Mamo! Mamo! – wołał uradowany już od progu. – Wiosna wygląda tak jak ja! Wcale nie muszę jej szukać. Wystarczy, że popatrzę w lustro! Tylko dlaczego mi o tym od razu nie powiedziałaś?
Wielka Zajęczyca pokiwała z rozbawieniem głową.
– Oj synku – rzekła – chciałam ci to powiedzieć, ale jesteś taki niecierpliwy, że wybiegłeś z domu, nie czekając aż skończę. Wiosna jest piękna i niecierpliwa, właśnie tak jak małe zajączki!
ZAPRASZAMY WAS DO WSPÓLNEJ ROZMOWY PODCZAS, KTÓREJ MOŻECIE ODPOWIADAĆ NA PYTANIA:
– O jakim zwierzątku było opowiadanie?
-Kto opowiadał zajączkowi o wiośnie?
-Gdzie Zajączek poszedł szukać wiosny?
-Czy udało się zajączkowi znaleźć wiosnę?
ŚWIETNIE PORADZILIŚCIE SOBIE Z ODPOWIEDZIAMI…
PRZYPOMNIJCIE SOBIE JESZCZE NAZWY WIOSENNYCH KWIATÓW
A TERAZ WIOSENNE ZAGADKI:
Zgaduj zgadula w odsłonie wiosennej.
Ten kwiatek pod śniegiem się rodzi
Daje ludziom znak, że wiosna nadchodzi. (przebiśnieg)
Żółte są jak kaczki, lubią rosnąć w wodzie
Ale nigdy tych kwiatków nie spotkasz w ogrodzie. (kaczeńce)
Nie miauczą, nie drapią i nie piją mleka
Na drzewie rosną, gdy zima ucieka. (bazie /kotki)
Brodzi po łące czerwonymi nóżkami
Nigdy się nie przyjaźni z zielonymi żabkami. (bocian)
Kukaniem nas do lasu zaprasza
Że wiosna już przyszła wszystkim ogłasza. (kukułka)
BRAWO… WSZYTSKIE ZAGADKI ODGADNIĘTE…
Teraz zapraszam Was do posłuchania piosenki pt. „Maszeruje wiosna”
„Maszeruje wiosna” K. Bożek-Gowik
1. Tam daleko gdzie wysoka sosna maszeruje drogą mała wiosna. Ma spódniczkę mini, sznurowane butki i jeden warkoczyk krótki. Ref. Maszeruje wiosna a ptaki wokoło lecą i świergocą głośno i wesoło. Maszeruje wiosna w ręku trzyma kwiat, gdy go w górę wznosi zielenieje świat ! 2. Nosi wiosna dżinsową kurteczkę, na ramieniu małą torebeczkę. Chętnie żuje gumę i robi balony a z nich każdy jest zielony. Ref. Maszeruje wiosna a ptaki wokoło lecą i świergocą głośno i wesoło. Maszeruje wiosna w ręku trzyma kwiat, gdy go w górę wznosi zielenieje świat ! 3. Wiosno, wiosno nie zapomnij o nas każda trawka chce być już zielona. gdybyś zapomniała inną drogą poszła zima by została mroźna. Ref. Maszeruje wiosna a ptaki wokoło lecą i świergocą głośno i wesoło. Maszeruje wiosna w ręku trzyma kwiat, gdy go w górę wznosi zielenieje świat ! |
Mając na względzie fakt, iż szkoła prowadzi także zdalne nauczanie, nie chcemy państwa dodatkowo obciążać dużą ilością kart pracy. Dlatego pozostałe karty pracy z tematu „Witaj Wiosno” dzieci 3 i 4 letnie mogą uzupełniać po jednej dziennie w zależności od Państwa dyspozycji czasowej.
Pamiętajcie Państwo dzieci mogą utrwalać zdobyte umiejętności w prostych domowych czynnościach, najważniejsze aby odbywało się to systematycznie.
- Jako pracę plastyczną proponujemy wiosenną gałązkę.
Zajęcia ruchowe
W tym tygodniu proponujemy wykorzystanie kart obrazkowych. Dziecko losuje kilka kart (gdy są wydrukowane) bądź rodzic wyświetla na ekranie komputera, a zadaniem dziecka jest wykonywanie odpowiednich ruchów.
Relaksacja
Pragniemy również, by dzieci kontynuowały zajęcia relaksacyjne, dlatego poniżej zamieszczamy dla chętnych osób link do ćwiczenia „Kotek”, które mogą Państwo wykorzystać w domu. Ćwiczenie należy wykonywać systematyczne, jeśli to możliwe to codziennie.
MAMY NADZIEJĘ, ŻE DOBRZE SIĘ BAWILIŚCIE..